Coś o
bucikach….
O naszych słabościach…
To co kochamy….
Nigdy ich za wiele…
Jakiś czas temu na półce zagościły buciki Asics Kayano Gel 21. Jest to but
zdecydowanie treningowy dla osób szukających buta z maksymalną amortyzacją. Przód buta czyli okolice dużego palca została dodatkowo wzmocniona. Ma to zapobiegać
wydzieraniu się siateczki w tym miejscu. To taka mała rzecz a cieszy. Patrząc
na czubki butów nie da się również zauważyć, że jeśli chodzi o
bezszwowość, to w Asicsie nadal nic się nie zmienia. Buty nadal wykonane są w
klasycznej technologii gdzie cholewka jest szyta tak na zewnątrz jak i
wewnątrz. Szwów jest sporo i każdy element, który można było przyszyć jest
przyszyty.
Szwy nie powinny obcierać i uwierać niemniej jednak są. Buty konkurencyjnych
marek, nawet z niższych (i dużo tańszych) półek są wykonane w technologii
redukującej szwy do minimum. Od czasu kiedy je zakupiłam co raz to bardziej
zaczęły obcierać śródstopie jak również palce.
Jeśli chodzi o amortyzację każdy model Asisc jest wyposażony w dużą
ilość żelu.
Znajdziemy pianke SpEVA na całej długości podeszwy, położonej
bezpośrednio pod stopą, tworzywa GEL, flagowego materiału odpowiadającego
za amortyzację, żel znajduje się po zewnętrznej stronie pięty po zewnętrznej
stronie śródstopia i pod śródstopiem oraz pianki SOLYTE, położonej poniżej
żelu
Waga butów to 373 gramy. To dużo a nawet bardzo dużo. Z dotychczasowych butów
treningowych, w których miałam okazję biegać te ważą najwięcej. Z jednej strony waga
jest uzasadniona dużą ilością amortyzacji i zwiększoną ilością żelu, ale fakt
pozostaje faktem – 373 gramów to nie jest mało. Kayano to taka trochę
ciężarówka przewożąca najcięższych biegaczy i tyle co ciężarówka waży.
Konkurencja
Bezpośrednią konkurencją dla nich są NIKE Nike Zoom Pegasus 32 oczywiście w
kolorze różowym.
W cholewce zastosowano mesh z powłoką bez użycia szycia, dzięki czemu
stopa uzyskuje odpowiednią wentylację, wsparcie i komfort. Technologia Dynamic Flywiere gwarantuje
doskonałe dopasowanie do stopy w każdym etapie przetaczania stopy.
Podeszwa - Zastosowane w podeszwie wewnętrznej poduszka
gazowa Nike Zoom oraz pianka Cushlon dają bardzo dobry poziom amortyzacji
i gwarantują komfort podczas biegu, jednocześnie chroniąc stawy
i mięśnie przed przeciążeniem. Guma węglowa zabezpiecza podeszwę przed
ścieraniem, a waflowy profil podeszwy zewnętrznej z bocznymi, szynowymi
nacięciami wpływa na doskonałą przyczepność podczas treningu. Pogłębione
poprzeczne i podłużne nacięcia podeszwy poprawiają jej przetaczanie
zgodnie z naturalnym ruchem stopy. Niższa podeszwa środkowa gwarantuje
pełen zakres ruchów.
Za mną pierwszy bieg ale pierwsze moje refleksje są zdecydowanie na tak za
NIKE.
Są bardzo lekkie, czuje jak stopa oddycha zwłaszcza, że stópki mi się pocą.
Jak na pierwszy bieg NIKE otrzymują 5+
A cholewka to chyba tylnej części buta jest :P
OdpowiedzUsuń